Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Poezja -> D.G. - Gęś
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Wto 20:41, 30 Maj 2006    Temat postu: D.G. - Gęś

w książce do historii literatury
czytam
że poeta musi
cierpieć

na beżowym niebie mewy
bez skrzydeł szybujące wśród chmur
pijane palce ześlizgują się
po zimowym metalu klamki
– solidnej konstrukcji rzeczywistości
ramy metatekstowej

wyświechtane ciepłe łóżko
zaprasza kołdra rozchylona
kobieta po czwartym; już idę

zgubiłem ubrania w zawirowaniach czasu
umysł strącony
w otchłań może butelki
nogi połamane przez trzy wina

wróciłem
głupcami są ci
którzy nie widzą tu piękna
klamka szczęk i stukot
– szelest pochwy rozgrzanej czekającej –
kładę się do wypełnionej gęsimi piórami
kobiety przytulenie szept
kocham
(ona rzeczowo milczy)

rżniemy się a piórka latają


Ostatnio zmieniony przez Dorian Gray dnia Nie 21:38, 12 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Wto 23:12, 30 Maj 2006    Temat postu:

A wiesz, ze sa tu nawet wersy, ktore mi sie podobaja? Razz. Z tym, ze im bardziej sie zaglebiam, tym mniej mi sie to podoba (to moje sacrum sie odzywa i rzezi ^^). Zwłaszcza mi sie podobaja dwa czterowersy:

"W książce do historii literatury
czytam,
że poeta musi
cierpieć."

Kpina. Lagodna, miekka kpina. Super Razz. Podoba sie ;).

"Przytulenie pierwsze,
jakiś szept,
że kocham
(ona odpowiada rzeczowym milczeniem)."

Tu rowniez to samo. I to samo mowie - podobac sie podoba. Ktos sie moze wypowiedziec tez na temat tych krwistych fragmentow - ja nie umiem ;).

Ach... i zawsze jak czytam cos takiego to sie zastanawiam czy to po prostu przezycia autora czy tez moze jego chora wyobraznia Razz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Wto 23:19, 30 Maj 2006    Temat postu:

maheusz-> Właśnie. Nie było jeszcze dyskusji o autobiografizmie (pisałem z tego pracę maturalną na podstawie Geneta, Stachury, Gombrowicza i Wilde'a -).

Ja także zawsze czytając książke zastanawiam sie, czy to fikcja, czy jednak autor naprawdę miał taką sytuację. I niestety, książka uważana za bardziej wartościową to taka, która jest prawdziwa (tj. autor np. naprawdę siedział w więzieniu, naprawdę przeżył coś tam etc.). To taka spuścizna, wydaje mi się, po romantyzmie. Zresztą, my wciąż żyjemy romantyzmem. Czasami aż niedobrze się robi (i nie mówię tu o poezji czy sztuce, a o np. polityce czy panujących ideach)

Oczywiście, nie będę się tu wypowiadał o prawdziwości wiersza, bo nie wypada. Zbyt intymny :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Wto 23:32, 30 Maj 2006    Temat postu:

Czemu jest bardziej powazane to, co przezylismy sami? A czemu w naszej kulturze prawda jest bardziej powazana od klamstwa? :). Z tym odnosilbym sie raczej nie do romantyzmu - oni raczej bajki wymyslali (choc moze im sie to wydawalo bardziej realne Razz). Pozytywizm... moze nawet Grecja starozytna (hail dla greki i laciny Razz). Mowiac krotko stare czasy. Albo tez nawet nasz naukowy styl bycia ;).

Ale co do romantycznych idealow - zgadzam sie. Istnieja. Sa. Nie zawsze dostrzegane. Nie zawsze pozytywne. Ale spojrz chocby na moj avatar Razz. Czy czegos nie przypomina? ^^.

Kawaleria na czolgi - czy to Cie nie przyprawia o bicie zywsze serca? :D.

A zeby nie bylo, ze nie na temat - prawdziwosc w wierszu nie jest az taka cnota (zbyt czesto rowna sie to przyziemnosc jak dla mnie). Ale tez zalezy co celem naszym jest :). Nawet w koncu na mialkim podlozu rzeczywistosci moze wyrosnac dorodny okaz fikcji literackiej ;). I to jest wlasnie to Razz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Wto 23:46, 30 Maj 2006    Temat postu:

maheuszu-> Wierz lub nie, ale najczęstszym zarzutem dot. mojej literatury to... patetyzm romantyczny. Popatrz chociażby na Azbest (znów wielki poeta). W Szmince już starałem sie tego pozbyć. Ale patetyzm, ten najgłupszy, wzniosły i tępy mnie po prostu kręci i podnieca. To kicz, już dzisiaj. (vide Holywood czy jak to się tam pisze). Nie twierdzę, że wszystko co z romantyzmu, jest be... ale bez jaj, jak czasami widzę te milijony mesjaszów z wydziarganym na czole "44" to aż mnie bierze na modernizm :)

Oni pisali o bajkach, ale tak naprawdę.. to nie były bajki. :) Zresztą, taki Mickiewicz unieśmiertelnił chyba wszystkich swoich wrogów :)

Kawaleria na czołgi wzbudza we mnie podniecenie... ale niech to podniecenie zostanie w sferze sztuki. Co ja gadam, pierwszy bym wyszedł na ulicę i budował barykady, gdyby wprowadzili państwo wyznaniowe :)

W poezji, fakt, ceni się inne rzeczy. Ale prawdziwość prozy to chyba bardzo ważna dla zwykłych czytelników kategoria. Patrz np. na Kod Leonarda da Vinci. (co z tego, że to fikcja). Ludzie myślą, że to prawda. :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Śro 13:51, 31 Maj 2006    Temat postu:

Mam i ja pewien motym piórny w pewnym erotyku, ale trochę mniej..pochwowo to mi się rozwinęło. Dla dowiedzenia, że prawdę, jest, co poeta rzecze - dodaję ów erotyk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Śro 22:27, 31 Maj 2006    Temat postu:

Piora cos ostatnio bardzo popularne sa... hmm sprzyjaja milosci tak mi sie zdaje ;).

Patetyzm zapewnia... pewnosc siebie. A moze raczej pewnosc slusznosci naszych decyzji - o to Ci chodzi? Bo mam pewien... podziw (nie do konca adekwatne slowo :>) dla takich przekonan (ale nie ludzi Razz).
Owszem - stoczyl sie glownie na dno kiczu (ahhh... Kill Bill ^^). Ale nadal cos potrafi - nawet jesli tylko smieszyc. Choc... to wszystko tkwi w umiarze - podawany w odpowiednich dawkach jest lekarstwem... w zbyt duzych - trucizna :].

Poezja i proza to dwie rozne rzeczy - choc sa proby polaczenia ich... Ale to inna historia Razz. Romantyzm (w tym naszym, dzisiejszym zdziwaczalym znaczeniu) pociaga cale pokolenia :). Zreszta... kto moze powiedziec, ze np. Westerplatte bylo przykladem obowiazku czy tego romantyzmu? Ha. Punkt widzenia Razz (wiem, ze nie lubisz relatywizmu :D).

Prawdziwosc jest wazna chyba dlatego, poniewaz sprawia, ze czujemy te mozliwosci - "cos takiego moze sie i nam zdarzyc, bo juz sie zdarzylo" - myslimy (choc na logike, skoro raz sie juz zdazylo, zdarzyc sie raz jeszcze nie powinno ;)). Ale wyjatkiem od tego sa ludzie, ktorzy posiadaja mocna ceche zwana "umiejetnoscia zawieszenia niewiary". Wcielenia sie w ten swiat. I to jest mocne :). Znam takich ludzi ;).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Nie 21:39, 12 Lis 2006    Temat postu:

Nowa wersja wiersza. (vide 1 post)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin