Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Politologia -> Wykład Gościnny - 23.01.'07
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:25, 15 Sty 2007    Temat postu: Wykład Gościnny - 23.01.'07

Akademickie Bractwo Politologów im. Stanisława Gąski ma przyjemność i zaszczyt zaprosić Studentów I i II roq Politologii na wykład gościnny, który poprowadzi prof. dr hab. Andrzej Antoszewski*.

Z całą pewnością wszyscy doskonale kojarzycie to nazwisko ;)
Temat wykładu wyjawię wkrótce...

Kiedy: 23 stycznia 2007
Start: 11:30 (tak, tak - obecność na wykładzie łączy się ze zwolnieniem z ewentualnych zajęć)
Formuła: wykład + debata

Z tego miejsca chciałabym też podziękować pani mgr M. Babińskiej za wsparcie przy realizacji tego projektu oraz opiekunowi Bractwa, panu dr P. Suli, za pomoc w kwestii merytorycznej (i specyficzne acz skuteczne "zagrzewanie nas do boju", choć być może nieświadome;D).

Serdecznie zapraszamy!

Edit:
Temat wykładu brzmi:
"Strategie rywalizacji międzypartyjnej w Polsce"

*http://bazy.opi.org.pl/raporty/opisy/osoby/33000/o33012.htm


Ostatnio zmieniony przez Demoniq dnia Śro 20:11, 17 Sty 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukaszek
IV Młodszy kujon



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych, politologia

PostWysłany: Pon 10:45, 15 Sty 2007    Temat postu:

Nareszczie studenci się przekonają, że książki, które są niejednokrotnie dla studentów gechenną, są napisane przez prawidziwych ludzi Spodziewam się bardzo ciekawego wykładu. Poczekamy na temat, ale myślę, że będzie bardzo interesujący. Profesor Antoszewski jest jedną z niewielu osób, które naprawdę znają się na politologi.
Natomiast jeśli chodzi o debatę.... przygotujmy się do niej solidnie. możęmy bardzo wiele z niej wynieść Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:42, 15 Sty 2007    Temat postu:

Łukaszek napisał:
Natomiast jeśli chodzi o debatę.... przygotujmy się do niej solidnie. możęmy bardzo wiele z niej wynieść Cool

No raczej
Eh, a tak poważnie, to owszem, dla własnego dobra wypadałoby się przygotować, raz (co już zauważył mój przedmówca), że może to być dla nas bardzo stymulująca wymiana poglądów, a dwa - nasz gość, chociażby jako autor wielu publikacji, z którymi mamy okazję obcować, z całą pewnością posiada pewien indywidualny poziom przekazów werbalnych, do którego (oby) nie było nam trudno dosięgnąć...;)) <- Pamiętacie nasze początki z WSP? ;D ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darma_25
VI Leser podrywacz



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA IIrok-->marketing polityczny

PostWysłany: Pon 18:24, 15 Sty 2007    Temat postu:

Super Exclamation Exclamation Exclamation
Już nie mogę się doczekać!!! Jako członek Bractwa na pewno mnie nie zabraknie Laughing Wykład bez wątpienia będzie ciekawy i przyda nam się na przyszłość, kiedy to przyjdzie nam zaliczać wsp Laughing Może prof. Antoszewski udzieli nam jakowyś rad jak uczyć się z podręczników jego autorstwa Razz No i poleci nas jako wspaniałych studentów prof. Herbutowi Very Happy , który może też wówczas chciałby nas odwiedzić Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maheusz
MODErator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica - FP III - gr B

PostWysłany: Pon 19:18, 15 Sty 2007    Temat postu:

A temat tegoz wykladu? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
left toth
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kosmosu

PostWysłany: Pon 19:29, 15 Sty 2007    Temat postu: Re: Wykład Gościnny - 23.01.'07

maheusz napisał:
A temat tegoz wykladu? Razz


Czytamy ze zrozumieniem Panie Filologu
Laughing Laughing Laughing
Demoniq napisał:

Temat wykładu wyjawię wkrótce...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darma_25
VI Leser podrywacz



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA IIrok-->marketing polityczny

PostWysłany: Pon 19:32, 15 Sty 2007    Temat postu:

Be zwzględu na to jaki bedzie temat, wykład na 100% będzie ciekawy:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:32, 15 Sty 2007    Temat postu:

Heh, spokojnie, na dniach uchylę rąbka tajemnicy, trwają po prostu końcowe ustalenia z naszym Gościem w tej kwestii (prawdopodobnie tematyka obszarowo tyczyć się będzie stricte EŚW). Tak czy inaczej, tak jak napisała Darma - na pewno będzie ciekawie, gdyż prof. Antoszewski jest świetnym specjalistą w swojej dziedzinie, więc zapewniam - nie ma to tamto ;)) Wszyscy spragnieni intelektualnych wrażeń zostaną zaspokojeni... ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamik666
II Młody kot



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:26, 16 Sty 2007    Temat postu:

Mam tylko nadzieje ze profesor nie bedzie takim jakiego uzywa jezyka, jego ksiaki na spolke z prof. Herbutem to czysta esencja niezrozumialych wypocin z zagranicznych <zachodnich> myslicieli i tworców politologicznych <ktorym za bardzo to nie wychodzilo> miejmy nadzieje ze jest normalnym czlowiekiem <haha>


Qenvel: Teks poprawiony ze wzgledu na zlamanie podstawowych zasad netykiety
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukaszek
IV Młodszy kujon



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych, politologia

PostWysłany: Wto 16:51, 16 Sty 2007    Temat postu:

kamik666: wydaje mi się, że kompletnie nie masz racji. Pan Profesor jest jednym z najbardziej uznanych politologów w Polsce, wraz z Profesorem Herbutem stoją na szczycie Polskiej politologi. Moim zdaniem Ksiązki pisane przez Nich nie są pisane w sposób bardzo niezrozumiały tylko trzeba wykazać się intelektem i zrozumieniem czytanego tekstu. Jeśli ktoś tego nie protrafi to nie powinien studiować... a napewno już nie politologię. Ciekawym zjawiskiem jest też to, że będąc anonimowym, jesteś skłonny(a) do takich wypowiedzi, jeśli nie odpowiada Ci styl pisania Pana Profesora, to zapraszam na debatę tam będzie okazja powiedzieć mu o tym osobiście, choć osobiście wątpię abyś miał(a) na tyle odwagi.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
left toth
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kosmosu

PostWysłany: Wto 18:06, 16 Sty 2007    Temat postu:

Kamik666 nie piszemy z wlączonym caps lockiem. Na forum przebywają głównie ludzie młodzi z dobrym wzrokiem, więc takie uwypuklanie twojej wypowiedzi nie jest potrzebne. Ach zachowałem się jak mod. Groźnie to zabrzmiało, ale takowe wcale nie miało być. A teraz wracam do tematu topica. Uważam, że książki prof. Anotszewskiego fakt faktem są napisane specyficznym językiem, ale innym nie mogłoby być napisane. W końcu nie są one przeznaczone dla dzieci w przedszkolu tylko dla studentów, którzy bądź co bądź powinni posiadać juz jakąś wiedzę i intelekt pozwalający im przebrnąć przez te wszystkie trudne słowa zawarte w ksiązce. Sam na początku miałem z tym kłopotu. Jednak z każdym następnym działem, który mamy do przeczytania coraz wiecej rozumiem. Szanuje prof. Antoszewskiego za wiedzę, a wykład ten połączony z debatą na pewno będzie interesującym przeżyciem wartym doświadczenia

Btw. Taki lapsus po nieudanej drzemce. Thx za czujność Very Happy Very Happy


Ostatnio zmieniony przez left toth dnia Wto 18:23, 16 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukaszek
IV Młodszy kujon



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych, politologia

PostWysłany: Wto 18:21, 16 Sty 2007    Temat postu:

Woli scisłości Antoszewski ma tytuł Profesora...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qenvel
MODErator



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA - ROK III - GRUPA III

PostWysłany: Wto 19:12, 16 Sty 2007    Temat postu:

Pytanie brzmi czy naprawdę jest konieczne aby pisać w sposób, który wymaga od czytelnika sporej dozy koncentracji, czy tez należy pisać w taki sposób, aby posiadaną wiedze tak przekazać żeby mogła ona trafić do jak najszerszego grona odbiorców a nie tylko wysublimowanej grupy akademickiej.
Chyba ze autorowi zależy na drugim przypadku albo prostszych rozwiązań już nie akceptuje :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
left toth
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kosmosu

PostWysłany: Wto 19:42, 16 Sty 2007    Temat postu:

Ale autorzy takich ksiązek posługują sie na codzień takim językiem, więc nie wiem dlaczego mieliby zmieniać swojego słownictwa tylko po to, aby reszta społeczeństwa mogła zrozumieć ich publikacje. Ten kto nie rozumie takiego języka niech nie czyta i będzie po kłopocie. Przecież książki czy Antoszewskiego czy Herbuta nie są nastawione na zbyt i wielki rozgłos tylko na pomoc studentom w bliższym poznaniu tematu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qenvel
MODErator



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA - ROK III - GRUPA III

PostWysłany: Wto 22:47, 16 Sty 2007    Temat postu:

Och alez ja nie twierdze zeby zaraz wszyscy mieliby czytac publikacje naszego najblizszego goscia. To byloby zbyt piekne. Mysle jednak, ze zgodzisz sie ze mna co do stwiedzenia, ze umiejetnosc przekazywania wiedzy w sposob jak najprostrzy jest nader trudna. Tutaj oczywisice mozemy wywodzic sie na temat samej trudności,bowiem co dla jednego trudne, dla drugiego łatwym się zdaje. Faktem jest natomiast, ze umiejetnosc tworzenia nader zawilych sformulowan nie sluzy nikomu a wrecz utrudnia zrozumienie prostych, jak sie okazuje po odplataniu, zjawisk.

Widze równiez, ze mam całkiem inne podejscie do 'wiedzy', dla mnie nabiera ona dopiero prawdziwej wartóści wóczas gdy a) mozna ja w praktyczny sposób wykorzystac b) mozna ja przekazac jak najwiekszej liczbie osob (w miare mozliwosci) z nadzieja, ze kolejne uswiadomione w ten sposob jednostki owa wiedze wykorzystaja (oczywiscie praktycznie).

[3xCzy]

Czy moje twierdzenia sa sluszne i prawdziwe, kazdy osadzi sam w toku kolejnych lat studiowania i kolejnych przeczytanych (badz nie) ksiazek.

Czy na co dzień prof. Antoszewski posługuje sie takim jezykiem, jakim pisze ksiązki? O tym bedziemy mogli sie sami przekonac juz niebawem (na pewno beda roznice chociaz by z tego faktu, ze co innego slowo pisane a co innego mowione).

Czy pozycje pod autorstwem prof. Herbuta i prof. Antoszewskiego nie były nastawione na duży zysk lecze jedynie na pomoc studentom w bliższym poznaniu tematu? - to jest dobre pytanie na najblizsze spotkanie, chociaz z pewnoscia znajdzie sie mnostwo o wiele ciekawszych pytan.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:38, 17 Sty 2007    Temat postu:

Lubię takie polemiki, niah niah ;) Zgadzam się poniekąd z obydwoma stanowiskami, jednak jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze ;P...Mi tam się osobiście wydaje, że język jakim są rzeczone publikacje pisane aż taki znów nieprzystępny nie jest ;) Kwestia koncentracji i wprawy, tempa przyswajalności? Zaznajomienia się z terminologią - na pewno. Tak to widzę. Trudno by o detalach składających się na całą złożoną konstrukcję eklektycznych płaszczyzn teorii systemów politycznych pisać językiem prostym (takim rodem z elementarza ;P) i wolnym od charakterystycznej dla przedmiotu nomenklatury, definicji, itd. Zresztą myślę, że właśnie na tym polega odmienność literatury fachowej (tu niech będzie, że naukowej) od publicystycznej - liczy się jak najrzetelniej ujęte meritum, struktura, istota, a nie powierzchowne, lekkie 'pitu-pitu', napisane jak bajka 'na dobranoc' ;)
Tak, tak, doskonale wiem, że obecnie w pewnych ośrodkach naukowych forsuje się tzw. zasadę amerykańską (którą afirmuje choćby dr Kessler), czyli, że należy używać najprostszego języka by dotrzeć do jak najszerszego grona...aczkolwiek - myślę, że jak poszerzymy znacznie swój zasób słów (a konkretniej wiedzy) to tylko na dobre nam to wyjdzie ;P Zwłaszcza, że akurat tematyka poruszana w tych konkretnych podręcznikach jest o tyle istotna na naszym kierunq, że zgroza, gdybyśmy nie byli w stanie operować po ukończeniu studiów tzw. 'fachowym słownikiem' poruszając sie po obszarach WSP...(zgroza ;) ehh...po prostu jakoś trudno mi sobie wyobrazić bycie specjalistą w zakresie nauk politycznych bez posiadania najpierw odpowiedniego zaplecza...;D). Co by jednak nie było - jakieś tam zastrzeżenie z mojej strony by się znalazło: czasem pewne kwestie mogłyby być ujęte wężej, bez rozwlekłych ozdobników ;)) (bo to one tworzą poniekąd te "nader zawiłe sformułowania" o których napisała Qenvel) - tyle, że mam tu na myśli jedynie literacką estetykę, która jest generalnie sprawą indywidualnego odbioru. W miarę nabierania wprawy przestaje się ludzik na tym koncentrować i idzie coraz gładziej. Jak to mówią: "wiadro jest do połknięcia" ;))

A wracając do wykładu - temat został ostatecznie ustalony i dynda w pierwszym poście tego topicu. Skomentuję go tak: zapowiada się arcyciekawie ;D Mniam, mniam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukaszek
IV Młodszy kujon



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych, politologia

PostWysłany: Śro 23:11, 17 Sty 2007    Temat postu:

"Strategie rywalizacji międzypartyjnej w Polsce", rzekł bym "morowo"
Temat jak najbardziej trafiony, na czasie. Myślę, że będzie bardzo ciekawy. Rezerwuję sobie miejsce w pierwszych rzędach. Myślę, że politolodzy powinni z niego wynieść masę informamcji niezbędnych w dalszych studiach lub nawet pracach jakie będą wykonywać, nie będą to suche fakty, które mamy często okazję czytać w książkach lecz temat przedstawiony w sposób zrozumiały i ciekawy. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciek610
II Młody kot



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: swidnica "POLITOLOGIA"

PostWysłany: Pon 20:21, 22 Sty 2007    Temat postu:

ja widze ze wy za wszelka cene chcecie robic z siebie inteligentow i pucujecie sie jeden przez drugiego. prawda jest taka ze wszystko co trudne mozna napisac przystepnym jezykiem latwym do odbioru!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:09, 22 Sty 2007    Temat postu:

Tak, tak Maciuś, jeszcze coś równie łzawego? Tssss... "na inteligentów" ;P ... a może to wy za wszelką cenę robicie z siebie analfabetów? Pfff... Po prostu są tacy, co po dwóch zdaniach się nie poddają ;P Najłatwiej jest narzekać, ot co. WSP to przedmiot typowo teoretyczny wymagający znajomości terminologii - i nie mów mi, że o bikameraliźmie będziemy mówić z pominięciem tego słowa...

Ave.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dr Jackal
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych. Politologia - Rok II - Gr I

PostWysłany: Pon 23:26, 22 Sty 2007    Temat postu:

Z kolei ja uważam że robienie z siebie ,,wszystkowiedzących,, to też nie na miejscu , to że nie poddajecie sie po dwóch zdaniach nie znaczy że przy czwartym coś z tego wogóle wyniesiecie, bo ta podstawowa terminologia jak ją nazwałaś jest może taka dla tego który ją pisał, nie od dziś wiadomo że nauka wypacza, a w tym wyadku wypaczenie przybrąło formę tego co czytamy na każdy czwartek wiec wspomniany wyżej przez ciebie analfabetyzm nie wchodzi w grę, to poprostu przerost treści nad formą taka jest prawda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demoniq
Emerytowany Admin



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 1687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 3:43, 23 Sty 2007    Temat postu:

Prawda to pojęcie względne - wybacz ;P Tak jak Wy macie prawo zrzędzić, tak my możemy mieć inne zdanie w tej kwestię ;PP <- gwoli ścisłości ;) Nikt tu "wszystkowiedzących" z siebie nie robi - zauważ. Co najwyżej są tacy, co lubią się w myśleniu przećwiczyć ;) Aha - i żeby nie było: skoro zaliczamy koła bez problemu i jesteśmy w stanie wdać się z wykładowcą w dyskusję to chyba jednak cokolwiek "po czwartym zdaniu" wynosimy ;P Jest spora różnica pomiędzy ściąganiem, wykuciem a po prostu zrozumieniem tematu. I muszę Was zmartwić - dajemy radę z tym ostatnim (a przynajmniej niektórzy z nas), może to kwestia podejścia po prostu? (zauważyłam tak na 1 jak i na 2 roq wiele osób, które wbiły sobie do główki, że WSP to zło i nawet nie próbują poforsować ;/). Nadal tak do końca nie rozumiem w czym problem, publikacje nie są napisane po chińsku, no ale cóż, przecież to 'większość ma zawsze rację', a w tym przypadq ta 'większość' po prostu marudzi... ;) (heh, naturalnie, że nie podchodzimy do kwestii podręczników zupełnie bezkrytycznie, tylko z drugiej strony o co to wielkie halo - "wiadro jest do połknięcia" powtarzam ;D). I niech tak będzie. Wszystko zło ;D Ale zawsze znajdzie się na tym wydziale garstka 'entuzjastów' ;)

Dziz, ile jeszcze o tym książkach będziemy? ;D Przyznam, że o wiele bardziej interesuje mnie dzizisjszy wykład niż takie strzępnie kalwiszy po próżni...;)) Ehh ;)) Do zobaczyska!

Pozdrawiam ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamik666
II Młody kot



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:40, 23 Sty 2007    Temat postu:

Jezeli sa one dla ciebie lukaszku zrozumiale to fajnie, ale dla szystkich studiujacych politologie nieeeee.Jezeli nie potrafii sie napisac takiego tekstu zeby czlowiek po maturze nie potrafil tego zrozumiec, a ponadto pisze sie go dla studentow jako podrecznik to wybacz ale ktos tu mija sie z celem.Ogonie podrecznik jest do przyswojeniia ale czas na to potrzebny jest ogromny, bo po co komu takie bzdury?
A skoro lukaszku jestes taki inteligenty to sobie go czytaj i podziwiaj autorytet prof. Antoszewskiego i prof. Herbuta, ale nie mow ze bycie studentem zalezy od zrozumienia prof. Herbuta i prof. Antoszewskiego.
ps. ja to czytam i wiem ze nie warto, rozumiem ale wiem ze nie wszystkim idzie to najlepiej inteligencie

A ogolnie to sympatyczny prof. Antoszewski jest. Tylko troche omija odpowiedzi, politolog i zachowuje sie jak polityk

Qenvel: Posty scalone, troche wiecej szacunku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darma_25
VI Leser podrywacz



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLITOLOGIA IIrok-->marketing polityczny

PostWysłany: Wto 22:26, 23 Sty 2007    Temat postu:

Widzę, że przybycie prof. Antoszewskiego wzbudziło w was wiele kontrowersji może nie do samej jego osoby, a do sposobu przekazywania przez niego swej, jakże ogromnej wiedzy w dziedzinie politologii. Przyznaję, że również miałam problemy z przebiciem się przez język jego podręczników, jednak takie bylo pierwsze wrażenie, choć sama się tym dziwiłam. muszę się zgodzić z Łukaszkiem:) że książki te są jak najbardziej przyswajalne.

Jest już po wykładzie, więc muszę stwierdzić, że prof. Antoszewski okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem;) Bardzo ciekawie i wyczerpująco przedtawił temat, no i jak odpowiadał na zadawane pytania!:) Wielki plus za tonacje głosu. Choć muszę przyznać, żę notatek nie umiałabym zrobić, ponieważ byłam pochłonięta słuchaniem. Moge stwierdzić, że prof. jest drugą osoba króra potrafiła tak zaabsorbować uwagę na wykładzie.

btw. jak Tusia zauważyła tej ręki już w życiu nie umyję;))))))))))))))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tusia
IV Młodszy kujon



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Politologia:) ROK II :)

PostWysłany: Wto 22:54, 23 Sty 2007    Temat postu:

Mi tez sie wyklad podobal Wszystko bylo calkiem jasno przedstawione, wiec nawet nie mam do czego sie przyczepic Very Happy Rozbawilo mnie w sumie tylko jedno.....Nie ma to jak zwiezle odpowiedzi Jak to mowia.....Jasno, krotko i na temat Hihihihi
A sama osoba Profesora....Bardzo mily czlowiek....

Oj tak Darma....Teraz reka w ramke i na sciane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukaszek
IV Młodszy kujon



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych, politologia

PostWysłany: Wto 23:08, 23 Sty 2007    Temat postu:

Droga kamik666, jeżeli uważasz, że publikacje Prof. Antoszewskiego i Prof. Herbuta to bzdury to OK, masz do tego prawo, tylko pojawia się jedno zasadnicze pytanie.... skoro nie ten autorytet to jaki, skoro tylko oni dwaj są politologami z prawdziwego zdarzenia w Polsce?? Masz rację, będę nadal podziwiał ich autorytet, bo nie widzę nikogo innego, kto mogłby mieć podobny. Skoro uważasz, że bycie studentem zależy od czegoś innego niż zrozumienie tego co czytasz to sorry, miłego studiowania i dalszej pracy zawodowej Laughing
Jeżeli uważasz, że nie warto tego czytać to nie czytaj, są inne publikacje, które będą dla Ciebie łatwiej przyswajalne, np. Przyjaciółka albo Bravo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Politologia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin