Topka - "Ś"

topka

Co to za miejsce..?
Nigdy tu nie byłam
Gdzie światło, które odgoni ciemności
Otaczajace mnie.
Nic nie widzę
Nic nie słyszę
Czuję tylko zimno.

Mam wrażenie, że ściany sie zbliżają
Że mają zamiar mnie zgnieść
Więc błagam:
Nie pozwól na to!
Uratuj mnie
Bo tylko w tobie ma nadzieja
Bo tylko ty możesz tego dokonać...

Okno zabite deskami
Muzyka gra w tle
I nagle cichnie
Nie słyszę swoich słów
Nie słyszę swoich mysli
Więc błagam:
Zabierz mnie stąd!
Nie każ mi czekać
Az nadejdzie Ona
I wypisze moje imię
- na ścianie.

eee dziwne to jest... bardziej tekst piosenki a nie wiersz ale zapraszam do komentowania.

Roli

Ciekawe. Ale nie oryginalne, tak mi się wydaje. Kiedyć czytałem coś podobnego chyba. Nie znam się na tym, ale tak mi się właśnie wydaje. I nie twierdzę, że popełniono plagiat! Absolutnie!!!
Pozdrowienia i powodzenia w dalszym tworzeniu : - )

owieczkaa

Mnie sie wydaje, że z tego to raczej jakas proza. Czy warunkiem tego, by cos było poezją jest li tylko fakt, że linijki nie dochodzą do końca kartki..? Mnie tu błyszczy proza. To nie jest mankament. tak sobie tylko zauważyłam. takoz poprosze o coś może innego, jesli masz (ochotę, odwagę, co wolisz). :)