Dlaczego PWSZ??

left toth · Wysłany: Sob 14:25, 31 Mar 2007 Temat postu: Dlaczego PWSZ??

Nie wiem czy taki temat juz był. Jezeli tak to niech jakiś admin albo mod go zdejmie. Czym się kierowaliscie, ze wybraliscie wlasnie PWSZ, a nie np AE polibude czy inne uczelnie niekoniecznie w Wałbrzychu?

Temat już był ale go nie ma. Został zdjęty z braku zainteresowania. Nowy może wisieć dopóki będzie cieszył się powodzeniem. Potem zostanie potraktowany jak reszta.
>PlayR

Frozen_Shade · Wysłany: Sob 15:27, 31 Mar 2007 Temat postu:

Bo do Wroclawia sie nie dostalem, a na PWSZ akurat byl drugi nabor xd

kalinka · Wysłany: Sob 15:30, 31 Mar 2007 Temat postu:

Bo Wałbrzych jest blisko, trochę słyszałam o tej uczelni a na Wrocław mnie nie stać

cosnik

jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma Cool

kaczor

najniższe stawki mieli i blisko domu

spawn

bo blisko i dużo znajomych

Scarlett

Bo po 1. blisko, po 2. jest tu taka turystyka i rekreacja jaka mnie interesuje, po 3. zamkowa ma przepiękny budynek :D:D:D.

Magda-Lena

spawn

Ale przez cała Polske do wch..... wybacz..... :/

Hanuś

Wybrałam akurat PWSZ ponieważ blisko ;) (jak widzę dużo osób się tym kierowało). No i dużo znajomych... a nie polibuda bo... brat tam poszedł i gdy patrzę na jego notatki z analizy mat. lub innych tego typu rzeczy to żyć się odechciewa Razz

PWSZ jakoś tak sympatycznie wygląda, i ludzie mili... i budyneczek ładny...

darma_25

PWSZ? bo nie wierzyłam we własne możliwości i nawet nie liczyłam, że dostanę się do Wrocka, czy gdziekolwiek indziej:) Ale nie żałuję^^ No i zmiana budynku też była wielkim plusem, bo po różowym LO - choć świetnym, miałam ochotę na coś normalnego:>

Candace Kucsulain

hm.....dlaczego PWSZ? 1st. kwestia finansowa 2nd.nie przypuszczałam,że moje wyniki z matury okażą się na tyle przyzoite,że dostanę się na UAM do Poznania (okazało się inaczej, ale już nic nie mogłam zrobic:/ ) 3rd. bo polibuda ani WWSZiP mnie nie interere.

Póki co, nie mam zdania ani pozytywnego, ani negatywnego o szkole jako uczelni, szkole jako budynku, o ludziach też.Przyszłam tu nastawiona negatywnie, ale mam nadzieję, że mi to minie, wszak przez 3 lata nie mogę non stop narzekac;)

owieczkaa

Coś wam powiem. Studiowałam na PWSZ z (początkowo) prostej i siermiężnej przyczyny braku finansów. Potem okazało się, że to jest właśnie moje miejsce na ziemi (na Ziemi). Mimo to marzyłam o Uniwersytecie Wrocławskim, który imaginowąłam sobie jako gmach pełen studentów z pasją oraz takowych wykaldowców. i snuje się teraz po tymże gmachu, i smutek. Skąd? Bo w PWSZ bylo lepiej. Koniec opowieści. Kurtyna.

SteelMike

Ciekawy kierunek, dużo znajomych, całkiem blisko i fajny klimacik na imprezach turystów Razz

lady mcbeth

właściwie to samo co wcześniej zostało wymienione

blisko, tanio i sympatycznie