3 rok. "Wspominki" ;)

Olunia · Wysłany: Pią 15:16, 23 Mar 2007 Temat postu: 3 rok. "Wspominki" ;)

Jak by nie patrzec koniec zbliza sie wielkimi krokami...jeszcze tylko kilka miesiecy i....ale ja wlasciwie nie o tym...
Pamietacie pierwszy rok ? Pierwsze dni? Pamietacie co mysleliscie o ludziach siedzacych obok Was na pierwszych wykładach? Jak bardzo zmieniliscie o niektorych zdanie w ciagu tych trzech lat? Kto na zawsze pozostanie przyjacielem? a kto....? A moze pamietacie jakas smieszna sytuacje?
Wspominamy?

Rysiek · Wysłany: Pią 16:30, 23 Mar 2007 Temat postu:

Jest tyle słów które można powiedzieć. Tyle myśli które chce się przelać na papier. Wiele uczuć które chce się okazać. To dużo ale z drugiej strony za mało. Dziękuje wam za to że byliście, jesteście i będziecie w mej pamięci. Dziękuje za mile spędzony czas i Wasze towarzystwo.

joshi · Wysłany: Pią 17:05, 23 Mar 2007 Temat postu:

a ja nie zapomne klimatu na ulicy Kombatantów, jeśli miałbym wybierać między nowiutkim budynkiem na Zamkowej a ruderą na Kombatantów wybrałbym ten drugi oczywiście...zdecydowanie bardziej kameralnie, no i do sklepu blizej:))

MichałTetke · Wysłany: Pią 17:21, 23 Mar 2007 Temat postu:

eddi85 · Wysłany: Pią 19:27, 23 Mar 2007 Temat postu:

haha jak ja se przypomne jak po raz pierwszy zobaczylem kilku ziomków odemnie z grupy to haha ale zesmy z cisem polewe mieli haha a dalsze wspominki to chyba lepiej przeniesc gdzies na jakies kameralne spotkanie bo tutaj nie wypada:P
co jak co ale na kombatantow to walłem pare niezlych "rekordow" i chyba duuuzo lat minie zanim ktos je pobije:P

Qasieja · Wysłany: Pon 20:09, 26 Mar 2007 Temat postu:

a nio fajnie bylo i milo powspominac objazdowke "WNW" i kajaki i inne wypady grupowe jak na przykład wypady podczas wykładów do Czech... i takie tam...

Kinga · Wysłany: Wto 17:12, 27 Mar 2007 Temat postu:

Och co to było... Imprezy na I roku są stanowczo nie do pobicia, wtedy rządziliśmy na Wyzwolenia u Szymka w mieszkaniu. No i Ciebie Olu jak już wiesz nie polubiłam na początku, ale teraz bez Ciebie jak bez ręki. Myślę, że na najbliższym spotkaniu, które jak dziś poszła fama, będzie w przyszłym tygodniu możemy zrobić sobie takie wspominki. Na pewno będzie brakować mi Was oraz wszystkiego, co się teraz dzieje.

joshi · Wysłany: Wto 20:31, 27 Mar 2007 Temat postu:

aaaa no i brakuje mi Henia i najwiekszego zula w calym pwsz czyli Bialasa...dobrze ze jeszcze czasem sie resetujemy wspolnie na imprezach:)

bialy · Wysłany: Wto 21:30, 27 Mar 2007 Temat postu:

eddi85 · Wysłany: Wto 22:13, 27 Mar 2007 Temat postu:

z wypadow do czech to mi najbardziej w pamieci na pewno zostanie euro-trip z joshim cisem i cholkiem---- jak se ogladam te foty to az łezka sie w łoku kreci
--pozdro ziomyyyyyyyyyyyyy

joshi

PRAWIE JAK TRZY CYTRYNY!!!!!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepsze na koncu, nasz grupowy alvaro, pogromca bulgarskich niewiast (malych chlopcow tez), znany jako "pan 2 minutki", bialyyyyyyy:

[link widoczny dla zalogowanych]

SPONSORED BY:

[link widoczny dla zalogowanych]

bialy

Ojjjjjjjjjjj........... Twisted Evil

Dzisiaj chyba minie równo roczek od tej popijawy Razz

W Bułgarii się działo troszke Cool

A nasze imprezy bede wspominał do końca życia....kiedyś napisze książkę o nich i zostane Cool

NiG

Jak żeś wypił to seeee...nalej a butelkę podaj dalej ;P Teqila, cytryna, sól... Prawdziwe "wspominki" :)

Diabel

No ten wyjazd do Burgałii to była prawdziwa miazga Nie zapomnę tej teqili pitej kubkami w rytmie staropolskiej przyśpiewki nigdy przenigdy :)

JoAsia

Taaaaaaak,to były czasy.......a pamiętasz zakręty na drodze???w dodatku w obu kierunkach bo kierowca pomylił drogę?myślałam że umrę ze smiechu,taki byłeś "kolorowy" na buzi

ehhh.... jak fajnie sobie czasem obejrzec film z Bułgarii... Cool