Kamiennogórzanie w Rajdzie Dakar

PlayR

Sądzę że jest się czym pochwalić. Choć ekipa z powodu ciężkiej choroby jednego z zawodników nie ukończyła rajdu, to sam udział jest wielkim wyróżnieniem.

[link widoczny dla zalogowanych] jest prezentacja załogi.

A w kolejnych linkach przebieg rajdu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Łukaszek

Bardzo przykry jest fakt, że marzenia tych ludzi zostały zniweczone przez chorobę. Dla każdego kierowcy rajdowego Rajd Dakar jest sposobem na pokonanie własnych słabości, sposobem na udowodnienie sobie i innym, że to może się udać, każdy chce dołączyć do tego prestiżowego grona, którym jest niewątpliwie możliwość udziału i ukończenia Rajdu Dakar.
Bardzo mi przykro, że załodze z Kaminnej Góry to się nie udało i to przez taki głupi przypadek losowy. Szkoda bo to bardzo przyjaźni ludzie. Miałem okazję poznać ich osobiście i wiem czym jest dla nich ściganie. Szkoda, pozostaje tylko mieć nadzieję, że za rok załoga Górecki / Górecki wystartuje i nie tylko ukończy ten rajd ale zajmie w nim dobre miejsce. Tego im życzę...

Diabel

Tak sie skałda zę pan Górecki i jego syn są mi jakoś tak dość dobrze znani;] Pan górecki to szef mojej mamy a syna poznałem kiedyś tam przy okazji jak mame odwoziłem do pracy
Z tego co wiem reprezentują bardzo dobry poziom umiejętności i naprawde bardzo mi ich szkoda ze tak sie stało no ale pan Górecki juz ma sie bardzo bardzo dobrze:) I wiem ze już szuka sponsorów na Tegoroczny dakar i kupuje nowy samochód:)

PlayR

Jakby ktoś był zainteresowany to dysponuję pewną gazetką, w której ukazał się pokaźny wywiad z panem Robertem. Postaram się to przeskanować w wolnej chwili.