Maheusz - *** (Jak żyć?...)

maheusz

Jak żyć?
Pytają innych.
Szukają łatwych ścieżek.
Kupują na nie bilety, za słowa bez pokrycia,
te duszne, niespełnialne marzenia.

Niemi,
nucą wciąż o miłości
mantrę.
Znając ją przecież tylko z legendy,
ze zmyślnej baśni.

Ślepi,
udają zdatnie,
że widzą ukryte troski
w serc katakumbach...

Rozkosznie nieroztropni
Epimeteusze nadziei.
Rozrywani.
Wciąż pogrążeni w świecie do pasa...
Brnący dalej.

Widzisz ich w pociągu,
autobusie, na dworcu.
Przechodzą przez ulicę trzymając się za rękę.
Nieświadomi, że za moment może skończyć się
świat.
Szepczą, mruczą,
zwierzają się cicho,
kłamią i odkrywają kłamstwa.

Krzyczą, że kochają,
a potem odchodzą.
Zapominając.

Niektórzy mówią - dorośleją.

owieczkaa

Cóż to za fikcyjni "Oni", lub niefikcyjni właśnie? Obserwacja to tylko zewnętrzna, czy dośrodkowa? Niepokojący nihilizm, który nagle i wszędzie? Trzeba weselić nad tym, co się ma...

maheusz

Powiedzialbym, ze to tacy dzisiejsi everymeni, Owieczko... takze i my, jak sie zdaje. Bo to i ze swiata i ze mnie wyplywa :). Jednak.

Nihilizm? Raczej pogodzenie. Bierna zgoda na ten los (wiem, biernosc to tez agresja Razz

). Na czas, ktory niszczy, lamie, tworzy.

Na brak zludzen.

Robertos

Zrozumiałe aż do bólu.Co ci się stało?Zboczyłeś z wcześniej obranej drogi.(Mam racje?)Ale czy wyszło ci to na dobre?Ja sądzę że tak.Metafor jest o WIELE mniej.Poruszasz temat everymana..Ciekawe dla mnie jest to chleb powszedni.Wiesz jak ja wałkuje ten temat(70% wierszy).Tylko ja zajmuje się inną sferą działania everymana.

maheusz

Eksperymentuje tez z forma, tak bym powiedzial Razz

. Aczkolwiek tu sa raczej everymani scislej okresleni niz tylko 'every'... Tak mi sie zdaje Razz

.

emilka

Widzi Pan, Panie GM, mi się podoba :) ma sens...

maheusz

Bo 'to przemijanie ma sens, ma sens, ma sens' jak mawial moj polonista ;). Ale ciesze sie, ze sie podoba panno EE Razz

.

Tak byc powinno... taki lyk niewstrzasnietej poezji od czasu do czasu :).