Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Off topic - PWSZ AS -> Stypendium naukowe - kpiny!!!!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lizzy11
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:41, 24 Lis 2006    Temat postu: Stypendium naukowe - kpiny!!!!!!

czy nie uwazacie ze to kpiny? jak mozna zmniejszyc stypendium z minimalnego 270 zl na minimalne 140 zl, studenci sie ucza, staraja, licza na te pieniadze, a tu taki numer... szkola oszczedza na tych co sie dobrze ucza, zamiast obnizyc socjalne to oni obnizaja naukowe, przeciez to powinna byc nagroda za nasze starania, a za taka nagrode to dziekuje bardzo, jak widac potwierdza sie to co mowia o tej szkole - ze nie warto sie tu uczyc...


suschi20-jesli chcesz wiedziec stypendium socjalne takze zostalo obnizone. zapraszam do tematu "stypendia socjalne" i wszystko bedzie jasne. nie wypowiadaj sie skoro nie znasz konkretow. w tamtym temacie jest juz wyjsnionew co i dlaczego tak malo

http://www.silesius.fora.pl/viewtopic.php?t=1657
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bunny
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni:) FP III

PostWysłany: Pią 13:59, 24 Lis 2006    Temat postu:

Zgadzam się!!!!
Chociaż ta obniżka dotyczy również stypendium socjalnego...
Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć,że aż tak dużo osób miało stypendium naukowe i dlatego jest takie niskie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lizzy11
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:18, 24 Lis 2006    Temat postu:

fakt, nie przeczytalam wczesniej postu o stypendium socjalnym, ale teraz nadrobilam zaleglosci. to skandal zeby dac nam tqkie pieniadze, a poza tym skoro to nie szkola daje pieniadze tylko ministerstwo to gdzie sie podzialy pieniadze dla studentow? przeciez prezydent kruczkowskich na wszystkich plakatach w swej kampanii pisal ze pozyskal tyle srodkow na stypendia dla studentow... i gdzie one sa? w tamtym roku byly troche bardziej realne kwoty...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scandalliero
Założyciel forum



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pracownik

PostWysłany: Pią 16:22, 24 Lis 2006    Temat postu:

I znów koleżanka Lizzy11 nie ejst wystarczająco poinformowana a formułuje w swoim poście zarzuty. Dlatego też chciałebym wtrącić tu swoje spostrzeżenie otóż Lizzy11 Prezydent Miasta Wałbrzycha ktokolwiek by nim nie był nie ma żadnego wpływu na wielkośc stypendiów zarówno w uczelnich publicznych jak i prywatnych. Miastu z tego co się orientuję nie polegają uczelnie, a jednostki edukacyjne niższego szczebla.Gminie podlegają podstawówki, a powiatowi - licea, szkoły artystyczne, specjalistyczne, technika i zawodówki. Zapewne napis jaki widziałaś na plakacie Pana Kruczkowskiego odnosił się do stypendiów naukowych przyznawanych ucznią gimnazjów, podstawówek, czy szkół średnich. Zresztą z tego co sam pamiętam nie było tam sformułowania stypendia dla studentów. Środki na stypendia w Uczelnich publicznych pochodza bezposrednio od Ministerstswa i sa to środki celowe, które mogą być wydane tylko i wyłacznie na te potrzeby.Tyle ode mnie, jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Musashi
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:38, 24 Lis 2006    Temat postu: Re: Stypendium naukowe - kpiny!!!!!!

lizzy11 napisał:
zamiast obnizyc socjalne to oni obnizaja naukowe


Co jak co ale masz nieziemski tupet. Jak mozna obniżyć stypendia socjalne na rzecz naukowych. Jesteś jedną z tych co musi sie nachapać bo uważa, że jest pępkiem świata? Rozumiem, że zdobycie stypendium naukowego to naprawdę nielada wyczyn i zasługuje na wynagrodzenie ale odbierać najbardziej potrzebujacym a dawać...sobie. Nie cierpię takiego podejścia. Niektórzy przecież będa musieli zrezygnować z dalszej nauki...

Właśnie ludzie z tak egoistycznym podejściem odebrali nam tegoroczne pieniądze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Pią 19:42, 24 Lis 2006    Temat postu:

zgadzam sie z Musashim!! w zupelności. jak mozesz podsuwac nawet pomysl aby zabrac z socjalnego a dolozyc do naukowego. nawet nie zdajesz sobi sprawy jaka tragedie przezywaja osoby ktore zostaly pozbawione w tym momencie srodkow do zycia. jedna z mich kolezanek musi zrezygnowac ze studiow poniewaz w zeszlym roku dostawala chyba kazde mozliwe stypendium(socjalne, żywieniowe, mieszkaniowe) a teraz te sumy zmniejszyli i juz zupelnie nie bedzie jej stac na utrzymanie sie tutaj bo jest spoza miasta. dla mnie to tragedia. i powiem tylko tyle ze gdybym sama miala to cvholerne naukowe oddalabym z checia tej dziewczynie bo ona tego potrzebuje. a jak ty uczysz sie dla kasy a nie dla siebie to juz twoja sprawa.
MATERIALIZM GORA fujjjjjjjjjjjjjjjjjj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabel
Emerytowany Diabeł



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła;)

PostWysłany: Pią 20:11, 24 Lis 2006    Temat postu:

Uważam ze to był tekst poniżej pasa:(( Nawet nie wiem jak to nazwać tak naprawde czy to jest już może szczyt egoizmu?? Czy mi się tylko wydaje? Moim zdaniem to chyba nie działa w tą strone aby sie uczyć tylko i wyłącznie dla kasy(współczucia dla wszystkich którzy studiują tylko po to) Ja ucze sie dla siebie staram się w miare możliwości zawesze przygotować jak najlepiej do egzaminów i mieć jakieś tam w miare dobre stopnie bo one mogą mi pomóc dostać sie na drugi stopień Natomiast stypendium naukowe owszem fajna sprawa być wynagrodzonym w jakiś sposób za swój wysiłek aczkolwiek ja bym się cieszył z każdej kwoty jaką bym dostał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosetta Stoned
VI Leser podrywacz



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stoned:)

PostWysłany: Pią 20:29, 24 Lis 2006    Temat postu:

Chciałam tylko napisać, że: 130 osób z pedagogiki ma stypendium naukowe, a chociażby z filologii niemieckiej zaledwie 15. Czy pedagogika jest tak bardzo uzdolniona, czy to może my jesteśmy taki tępakami?? (nie obrażając nikogo) Myślę, że to nie jest do końca sprawiedliwe, że oba te kierunki mają taki sam próg odnośnie stypendiów.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
trung
II Młody kot



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Politologia III rok

PostWysłany: Pią 22:22, 24 Lis 2006    Temat postu:

Popieram Rosetta Stoned!!! W tym przypadku takie same progi nie zdaja egzaminu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Musashi
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:08, 25 Lis 2006    Temat postu:

I w tym szukałbym przyczyny obniżenia stypendiów naukowych...a może i wszystkich?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robertos
Red. nacz. Humanistycznej Jazdy



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Filologia polska rokIII

PostWysłany: Pon 13:52, 27 Lis 2006    Temat postu:

a miałem w tym roku targnąć się na stypendium naukowe.Wiem,że karkołomny to wyczyn ale dał bym radę.Ale w takim razie jak mawiaja Niemcy Danke schon!Nie warte to mojego potu i nieprzespanych nocy....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lizzy11
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:05, 28 Lis 2006    Temat postu:

przepraszam wszystkich ktorych urazilam stwierdzeniem zeby obnizyc stypendia socjalne na rzecz naukowych. mialam raczej na mysli to ze jesli ktos faktycznie ma kiepska sytuacje finansowa to fakt stypendium socjalne jest niezbedne, ale to takze wtedy motywuje go zeby wlozyc troche wysilkuw nauke i zdobyc stypendium naukowe. przepraszam jesli to zostalo zle odebrane, nie chciala nikogo urazic, ale przykro jest sluchac zarzutow ze pedagogika to tepaki a filologia to sami geniusze a maja ten sam prog stypendialny... otoz chcialam zauwazyc ze byc moze duzo studentow z pedagogiki idzie na latwizne zeby tylko zaliczyc egzamin na 3 i miec z glowy ale sa tez tacy studenci ktorzy naprawde sie ucza, nie tylko zeby zdac z roku na rok, ale zeby miec satysfakcje ze cos sie zrobilo o czym swiadcza wyzsze oceny. niesprawiedliwoscia jest pisac o ogole. studenci pedagogiki np. mowia tez ze ci z jezyka polskiego to same muły i ciecie.... nie czujecie sie urazeni? ja sie nie przychylam do takiego myslenia bo nie znam nikog z polonistykiwiec nie moge miec o nich zdania, ale na pewno na podstawie wiekszosci nie oceniam wszystkich!!! tylko tyle chcialam dodac. a jesli chodzi o stypendia naulkowe (bo troche zboczylam z tematu) to szkola miala tez mozliwosc innego rozwiazania: mogli podwyzszyc prog stypendium, np. z 4,35 do 4,5 i klopot bylby z glowy. mniejsza liczba studentow otrzymalaby stypendium ale za to w troche wyzszych kwotach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabel
Emerytowany Diabeł



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła;)

PostWysłany: Wto 13:26, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ja mam taki świetny pomysł może odrazu szkoła podniesie próg do sredniej 4,75 i wtedy napewno studenci dostana naprawde wysokie kwoty;]
Chciałbym tylko zauważyć że uzyskać taka słabą średnią jak 4,35 to juz jest jakieś osiągnięcie więc dlaczego szkoła miałaby zabierać tym osobą "nagrode"?? Tylko po to aby ci co maja wyższą srednią dostali więcej forsy??? Nie no naprawde jestem coraz bardziej zniesmaczony :(((
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 11:31, 30 Lis 2006    Temat postu:

Smutne to. W sumie to tylko pieniądze (tak mówią).Ale jednak: smutno. A że uczyć i tak sie warto, mimo lichutkich nagród..To inna zgoła sprawa. Boże, Bożena..alez idealizm,..a tfu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Czw 12:41, 30 Lis 2006    Temat postu:

To bez sensu by powielac wypowiedzi poprzednikow, ale moje chceci do czegokolwiek nieco opadly gdy zobaczylam wysokosc stupendium naukowego...Po prostu sie odechciewa, przy takich stawkach.I juz nawet nie tylko o kase chodzi...Czasem wystarczy by kto zwyczajnie dostrzegal Twoje starania...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 13:44, 30 Lis 2006    Temat postu:

Nie bój,Moniko, ci, którzy chcą, to dostrzegają. Nic nie bój :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabel
Emerytowany Diabeł



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła;)

PostWysłany: Czw 16:25, 30 Lis 2006    Temat postu:

Ludziska ja rozumie wasz żal i rozczarowanie ale zobaczycie jak sie dostaniecie dzięki tym swoim wypracowanym ocenom na jakas państwową renomowaną uczelnie to zobaczycie że wrto było bo tam stawki są naprawde wysokie:)
Dlatego teraz zachęcam wszystkich do starania sie o jak najlepsze noty a w przyszłości napewno zostanie to wynagrodzone stokroć:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rayuela
III Doświadczony kociak



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 2:26, 01 Gru 2006    Temat postu:

Drogi przedmówco, muszę niestety oponować. Otóż Uniwersytet Jagielloński (przez większą część znanych mi osób uważany za uczelnię właśnie renomowaną, bo co do tego, że jest ona państwowa nikt nie ma chyba watpliwości) też "skąpi". Najniższa "stawka", jaka można zgarnąć za naukę - 150 zł, czyli raczej nie stokrotne wynagrodzenie trudów:)

widocznie nie bez powodu nazywa sie mieszkańców Krakowa "centusiami":D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Pon 9:24, 04 Gru 2006    Temat postu:

Aj tam. I tak, że sie udało zapracować na te pare groszy: to nie wystarczy? Lepszy przysłowiowy rydz, niż (równie przysłowiowe) nic. I tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Munia13
I Zbłąkany pierwszak



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:34, 15 Sty 2007    Temat postu: Stypendium naukowe - kpiny!!!!!!!

Dz. U. Nr 164, poz. 1365 z późn. zm, przeczytajcie sobie niektóre artykuły tej ustawy [link widoczny dla zalogowanych] Ja czytałam i nie jest wesoło. Wynika z nich, że pieniądze które uczelnie dostaje na pomoc materialna dla studentów może przeznaczyc na innel cele:
3. Fundusz pomocy materialnej dla studentów i doktorantów w części, o której mowa w ust. 2 pkt 1, przeznacza się na wypłaty stypendiów i zapomóg, a w przypadku uczelni publicznej także na remonty domów i stołówek studenckich. Dotacja przeznaczona na pomoc materialną dla doktorantów nie może być większa niż 3 % wysokości dotacji określonej w ust. 2 pkt 1.
4. Fundusz pomocy materialnej dla studentów i doktorantów w części, o której mowa w ust. 2 pkt 2-4, przeznacza się na pokrycie kosztów utrzymania domów i stołówek studenckich, a w przypadku uczelni publicznej także na wynagrodzenia pracowników uczelni zatrudnionych w tych domach i stołówkach oraz na odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla tych pracowników, o którym mowa w art. 157.
5. Fundusz pomocy materialnej dla studentów i doktorantów w części, o której mowa w ust. 2 pkt 2-4, może być również przeznaczony na wypłatę stypendiów i zapomóg oraz remonty i modernizację domów i stołówek studenckich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwiazda
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepienia niebieskiego

PostWysłany: Pią 23:02, 19 Sty 2007    Temat postu:

Jak moglam wczesniej nie dostrzec tego wątku?! A tak się sklada, że ta kwestia dotyczy równiez i mnie. Musze się więc odnieść do kilku punktów tu poruszonych. Na początku chcialabym uswiadomić kilka osób co do tego, że aby uzyskać stypendium naukowe nie trzeba wcale aż tak się poświęcać. Nigdy jeszcze nie zdarzylo mi się nie przespac nocy z powodu nauki. Ale nie to jest najważniejsze. Kwestia różnic w poziome nauczania na poszczególnych kierunkach jest, wedlug mnie, bezsporna. Pedagogika, i to nie tylko na naszej uczelni, nie jest kierunkiem, który wymagalby od studentów zbyt wielkiego wysilku umyslowego. Nie bez powodu przecież określana jest mianem fabryki bezrobotnych. Malowanie, rysowanie, wymyslanie zabaw dla dzieci, rytmiczne klaskanie w rączki czy nauka piosneczek nie jest zbyt trudne do opanowania ani zbyt czasochlonne. Prawdą jest, że uczą tam też dość skomplikowanych przedmiotów takich jak np. filozofia, co jednak nie zmienia faktu, że przeważają przedmioty latwe i przyjemne, czego nie można powiedzieć np. o filologii angielskiej. Chyba każdy, po nawet niezbyt wnikliwej analizie liczby przyznanych stypendiów na pedagogice w porównaniu z pozostalymi kierunkami, zauważyl, że jest w tym coś przynajmniej dziwnego... 130 do 15-20?!? Nikt mi nie wmówi, że na pedagogice znaleźli się sami geniusze! Tym bardziej, że znam kilka\kilknaście osób, które studiują w tym instytucie i są to osoby różnego pokroju: począwszy od panienek, które nie wiedzą, np. jakie miasto jest stolicą Czech, aż po osoby naprawdę inteligentne, które trafily na pedagogikę np. z powodu chęci związania swojej przyszlości z zawodem nauczyciela. A teraz wyobraźcie sobie, że te osoby mają taką samą średnią, która, oczywiście, pozwala na otrzymanie stypendium! Jesli nadal nie widzicie w tym nic dziwnego, to znaczy, że nie chcecie tego widzieć. I proszę was, studenci pedagogiki, nie oburzajcie się, bo nie macie ku temu powodu. Spróbujcie spojrzec na tę kwestię w miarę obiektywnie i przyznajcie, że nie musicie się zbytnio przepracowywać, aby otrzymać nagrodę w postaci stypendium, czego z pewnością nie mogą powiedzieć, np. politolodzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dota
II Młody kot



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pedagogika

PostWysłany: Wto 13:35, 23 Sty 2007    Temat postu:

Obiektywnie rzecz biorąc to jeśli ktoś poszedł na politologie to dlatego ,że go to pewnie interesuje a jeśli tak to napewno najbardziej zawiłych rzeczy własnego kierunku nauczy się szybciej niż najprostszych z innego kierunku . Wniosek jest taki , że nie ma pytań łatwych i trudnych można tylko znać lub nie odpowiedź na nie. Więc dlaczego ktoś ma mieć inne sznase na stypendium ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwiazda
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepienia niebieskiego

PostWysłany: Sob 13:40, 27 Sty 2007    Temat postu:

Naprawdę sądzisz, że ludzie, którzy wybierają dany kierunek są świadomi tego, jakich dokladnie przedmiotów będą się uczyć i że wszystkie z nich będą w stanie przyswoić w sposób szybki, latwy i przyjemny?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dota
II Młody kot



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pedagogika

PostWysłany: Pon 15:13, 29 Sty 2007    Temat postu:

Jasne , że tak nie uwazam . Jak również nie uwazam , że wszystkie przedmioty na pedagogice da się przyswoić w sposób lekki prosty i przyjemny . "Malowanie, rysowanie, wymyslanie zabaw dla dzieci, rytmiczne klaskanie w rączki czy nauka piosneczek " jak określiłaś ten kierunek jest dość zabawne bo nie mialam ani jednego z tych elementów "nauki" .

suschi20=wasza rozmowa nie ma nic wspolnego ze stypendiami. zakonczcie wiec ja. a jak chcecie o tym sobie porozmawiac to na gg zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwiazda
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepienia niebieskiego

PostWysłany: Śro 13:36, 31 Sty 2007    Temat postu:

Przepraszam, to już ostatnia moja ostatnia wypowiedź w tym wątku.

PS. To dziwne, że nie uczylaś się takich rzeczy, bo znam kilkanaście osób z PWSZ-owskiej pedagogiki i oni wlaśnie uczą się plastyki, rytmiki, śpiewają piosenki, wymyslają zabawy dla dzieci. Czy mam więc sądzić, że wszyscy klamią?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Off topic - PWSZ AS Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin