Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Off topic - Inne -> Co was motywuje do studiowania??
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalinka
IV Młodszy kujon



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Politologia-RokIII-GrupaII

PostWysłany: Wto 20:21, 21 Mar 2006    Temat postu: Co was motywuje do studiowania??

Chciałam się dowiedzieć co was motywuje by studiować tak w ogóle Question
Mnie się wydaje, że ja już nie mam żadnych motywacji, nie czuję się w tym dobrze i zastanawiam się nad ich rzuceniem. No więc co was motywuje Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pedagog-terapeuta
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ex-student PWSZ

PostWysłany: Wto 20:40, 21 Mar 2006    Temat postu:

Kasa moich rodzicow wydana na te studia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dawidmajka
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: do końca szkoły jeszcze tylko 15 dni... (na dzień 18.04.2007)

PostWysłany: Wto 21:01, 21 Mar 2006    Temat postu:

mnie motywuje to ze jak skoncze studja to zaczne cos robic w zyciu!!! i wiem co!! :) pieniadze!!!co prawda studja nie sa mi do tego w zadnym stopniu potrzebne ale.. no wlasnie dobre pytanie! kazdy czlowiek powinien sobie odpowiedziec na jedno bardzo wazne pytanie... co lubie robic??!! a puzniej zacznij to robic!!!!:) glowa do gory!!!! jak cos moge ci zalatwic prace w tesco 600 na reke miesiecznie nie wymagaja wyzszego wyksztalecenia!! moze wlasnie to....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Wto 21:24, 21 Mar 2006    Temat postu:

dawidmajka napisał:
kazdy czlowiek powinien sobie odpowiedziec na jedno bardzo wazne pytanie... co lubie robic??!! a puzniej zacznij to robic!!!!:)


Dobre to bylo:)
A ja mam wiele motytwacji do studiowania...:)jedna z nich jest świadomosc, ze moge spedzac tak fajnie czas z swietnymi ludzmi, ktorych tu poznalam!Nastepnie moge nauczyc sie wielu ciekawych rzeczy uczestniczac w roznych kolach dzialajacych na PWSZ (tudziez sprawdzic sie w tym i owym Smile ) moge sie rozwijac pod katem tego co mnie interesuje(mam tu na mysli moj kierunek),motywuje a takze mobilzuje mnie fakt, ze po pierwszym roku moge dostac kase za nauke A wiec jest szereg rzeczy, dzieki ktorym wstaje rano i mysle sobie 'fajne, ze tam ide'.Podkreslam, ze ma to bardziej zwiazek z atmosfera i ludzmi, z ktorymi przewbywam jak rowniez licznymi imprezami, ale trzeba tez przyznac, ze ogolnie jest light'owo. I zycie studencki mi sie podoba:) Czyzbym byla naiwna???--powiedza studenci II-go i III-go roku;) mam nadzieje, ze nie i ze moje myslenie pozostanie takie do konca mojej nauki na PWSZ Very Happy pozdrawiam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PlayR
AdministratoR / CAMEratoR



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FP III - gr B (czasami)

PostWysłany: Wto 22:03, 21 Mar 2006    Temat postu:

Dobrze, że czytam wszystkie posty danego tematu bo powtórzyłbym słowa Moniki. Może poza tą kasą za naukę. Nie jestem na tyle zdolny ani pracowity, żeby zapracować na stypendium naukowe[jesteś Tylko ci się nie chce-D.G. ][przeiceż napisałem]. Korzystam jednak z dobrodziejstw stypendium socjalnego. Szkoła pozwala mi się rozwijać w dziedzinie której zawsze marzyłem - realizatorstwo filmowe. Nie znam innej uczelni w okolicy, która mogłaby to samo zaoferować. Zgadzam się z kwestią poznawania świetnych ludzi i wspólnym imprezowaniem. Sama nauka również nie jest nadzwyczaj trudna i wystarczy się od czasu do czasu przyłożyć do niej i można przeżyć. Lenistwo to zguba...

Ostatnio zmieniony przez PlayR dnia Wto 23:29, 21 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Wto 22:11, 21 Mar 2006    Temat postu:

Swiete slowa PlayR:)Ale wiesz...Ty tez jestes na pierwszym roku wiec obysmy sie nie zawiedli na drugim;) pamietajmy, ze...w kupie sila:)mysle, ze wsrod fajnych ludzi nigdy nie bedzie szaro, buro i nudno!!!:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian Gray
MODErator



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ

PostWysłany: Wto 22:21, 21 Mar 2006    Temat postu:

Moniko, wśród ludzi, których poznałem na foru, czuję się świetnie i wiem, że raczej nuda tam nie grozi. (swój osąd opieram na tym, jakie dziwaczne pomysły nam do głów wpadają)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamiś
V Starszy wagarowicz



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Administracja Publiczna-Rok III- gr II

PostWysłany: Wto 22:42, 21 Mar 2006    Temat postu:

Co mnie motywuje? Hmm...ciężkie pytanie, lepsze by było chyba co mnie trzyma na studiach ;) Chyba jednym z ważniejszych powodów dla których poszłam na studia ( i jeszcze na nich jestem) to fakt,że obecnie ważne jest wyższe wykształcenie; ze średnim to ewentualnie moge iść na kase do tesco, a ambicje mam troche wyższe ;)Myśle,że studia są też takim miejscem gdzie nie tylko uczymy się,ale w jakiś sposób kształtujemy swoją osobowość, np. moje podejście do życia i ważnych spraw bardzo się zmieniło odkąd poszłam na studia...Oczywiście po sesji przeszła mi przez głowe myśl,żeby rzucić to wszystko,ale szybko wróciłam na ziemie! Czasami się denerwuje,że musze uczyć się czegoś co mi kompletnie nie odpowiada,ale powtarzam sobie że to tylko na moją korzyść kiedyś wyjdzie...i tak jakoś trwam w tej szkółce :) Aaa i jeszcze jedną rzeczą, która mnie motywuje to słowa moich rodziców " albo studiujesz, albo pracujesz". Heh odpowiedzi jest oczywista Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia
VI Leser podrywacz



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 20:01, 22 Mar 2006    Temat postu:

a mnie motywuje droga kolezanko:)) bardzo wiele rzeczy....
mysle ze studia to taki najfajniejszy czas w zyciu...(na serio!!!) poznalam wielu naprawde ciekawych ludzi (np. Ciebie). Poza tym to co robie sprawia mi radosc...jestem ciekawa tylu rzeczy o ktorych jeszcze nie wiem...chcialabym poznac wszystko na raz (rzecz jasna sie nie da..wiec trzeba po kolei) i studia mi to umozliwiaja niewatpliwie. Lubie przychodzic do tej szkoly bo atmosfera jest pozytywna, mamy przeciez fajowa grupe (z pewnym wyjatkiem;]) z kazdytm mozna pogadac...spotkac sie...trzeba tylko wykrzesac z siebie odrobinę dobrej woli i swiat stanie sie piekniejszy!!! po za tym trzeba obrac sobie jakis cel. to chyba jest najwazniejsza sprawa. trzeba do niego ze wszystkich sil dazyc by potem miec satysfakcje i radosc.
mysle ze mnie motywuje moja nieposkromiona ciekawosc swiata ...brzmi smiesznie ale tak jest. motywuje mnie to ze wrzeszcie kiedys (znaczy juz niedlugo) wyjde z tego mojego "domu" i stworze wlasny. Studia (szczegolnie jesli podoba ci sie kierunek...a skoro sama go wybralas..to odp. powinna byc oczywista:)) umozliwiaja wiele rzeczy...dla mnie to w pewien sposob takie "okno na Swiat" przepustka do czesto lepszego zycia. juz ktos tu napisal, ze dzieki nim mozemy ksztaltowac siebie,...i ja sie pod tym podpisuje.
a poza tym jesli stracilas motywacje to dam ci rade...poszukuj pasji....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Śro 22:35, 22 Mar 2006    Temat postu:

Kasia napisał:

a poza tym jesli stracilas motywacje to dam ci rade...poszukuj pasji....


Podobala mi sie Twoja wypoiedz i zgadzam sie z tym co napisalas!Wyszczegolnilam jednak ostatnie zdanie, bo jest to swieta prawda!Czasem juz niczego nam sie nie chce, wszystko traci swoje barwy i nie mamy na nic sily ani ochoty. Wtedy wlasnie nalezy sobie obrac jakis cel, do ktorego zaczniemy dązyc z uporem i zawzietoscia!Rzeklabym nawet, aby wyszukac sobie jakies male marzenie, ktorego spelniene da nam duzo satysfakcji i wlasnie owej motywacji! Powiem Wam, ze ostatnio bardzo bliska mi osobka, powiedziala, a wlasciwie poprosila mnie, abym wyszukala sobie jakies marzenie...Moze wydac sie to dziwnym, ale sadze, ze miala to byc jej metoda, abym w koncu sama zrozumiala czego chce! Dobra, nie odbiegam od teamtu! Generalnie rzecz ujmujac, powiem tylko tyle, ze obranie sobie celu, jest bardzo dobra motywacja! Oby tylko sie nie poddac i realizowac to ,co postanowilismy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kalinka
IV Młodszy kujon



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Politologia-RokIII-GrupaII

PostWysłany: Czw 0:16, 23 Mar 2006    Temat postu:

Święte słowa. Po głębszych przemyśleniach i poprawie nastroju sprawionej nadejściem wiosny stwierdzam, że jednak warto studiować i nie ma się co łamać:)
Ps. nasza grupa jest oczywiście fajowa:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tereferka
VI Leser podrywacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Filologia polska - Rok II - Grupa A

PostWysłany: Śro 21:03, 19 Kwi 2006    Temat postu:

Oczywiście, że warto!
Ja złożyłam podanie na studia, bo tylko w taki sposób mogłam wymigać się od szprzątania. Very Happy
Teraz jestem na drugim roku, a naczynia niech sobie inni zmywają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabel
Emerytowany Diabeł



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła;)

PostWysłany: Czw 21:53, 20 Kwi 2006    Temat postu:

A mnie do studiowania motywuje chęć zdobywania wiedzy w zakresie moich zainteresowań i nie tylko, ciekawi ludzie jakich poznaję, konkretne plany życiowe jakie mam na przyszłość, no i oczywiście satysfakcja z posiadanej wiedzy satysfakcja z tego że potrafie się zmobilizować podczas sesji i nie tylko zabrać do nauki i dostać dobrą ocene(tylko nie myślcie sobie że ucze się tylko dla ocen broń was boże)
Pozdrowienia z piekła dla wszystkich ciekawych świata:)
-> Kasiu szczególne pozdrowienia dl aCiebie za to ze poraz kolejny zgadzamy się w swich poglądach:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia
VI Leser podrywacz



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 23:36, 20 Kwi 2006    Temat postu:

Nie mów mi tak bo jeszcze popadne w samouwielbienie....i to dopiero będzie targedia....(moja osobista)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady mcbeth
VI Leser podrywacz



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Administracja Publiczna -absolwent, Obecnie Uni Wroc :)

PostWysłany: Wto 22:05, 28 Lis 2006    Temat postu:

a mnie motywuje to że jak skończe te studia to będę mogła w końcu zamieszkać u mojego słonka we Wrocławiu chociaż czasami mam ochotę rzucić to w cholerę i od razu pojechać ale zazwyczaj raczej mnie to popycha do lepszego działania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owieczkaa
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 11:36, 30 Lis 2006    Temat postu:

Co motywuje... A jeśli bywa, że nic? Że tylko to, że sprawiloby się Komuś sporo ambarasu, gdyby się przestało przyjeżdżać..? Podobno każdy powód jest dobry. Ludzie, no jasne. Ludzie motywują. Kilkoro Ważnych. A wiedza, posiadanie informacji, pęd (owczy?) ku szczytom oświeceń? Eee....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
MODErator/Redaktor TV Zamkowa



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Zjednoczonych Emiratów Sipowskich (Administracja Publiczna, Rok III, Gr III)

PostWysłany: Czw 12:38, 30 Lis 2006    Temat postu:

A mnie chyba dopadło jakies przesilenie. Nie motywuje mnie aktualnie nic. Wrecz mi sie odechciewa. Ale zmieni sie to zapewne niebawem i wroce do swojego rytmu:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady mcbeth
VI Leser podrywacz



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Administracja Publiczna -absolwent, Obecnie Uni Wroc :)

PostWysłany: Pią 21:37, 01 Gru 2006    Temat postu:

pęd ku szczytom oświeceń heh nie, to nie to. Nie wiem co może być oświecającego w administracji Razz znam naprawdę niewiele osób, które świadomie wybrały ten kierunek i chcą wiązać z nim przyszłość ja jestem tu jeszcze tylko dlatego że kocham klimat naszej uczelni i ludzi, którzy tu są oni też mnie motywują staram się bo chcę jeszcze za rok ich zobaczyć spotkać sie na piffQ itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Musashi
VIII Forumowy sztygar



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:08, 02 Gru 2006    Temat postu:

Miałem dość życia opierającego się na ciężkiej pracy fizycznej na tyle, że po 3 latach zdecydowałem się na powrót do dalszej nauki. Skusiła mnie więc wizja nieco lepiej ugruntowanej przyszłości pod kątem zawodowym. Czy i jak to wyjdzie okaże się niebawem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
VI Leser podrywacz



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Waldenburg / TiR IIIr. Gr. D(uzdrowiskowa)

PostWysłany: Sob 22:24, 02 Gru 2006    Temat postu:

tak ogólnie: robię to co lubię i co mnie interesuje....proste :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Nie 14:18, 03 Gru 2006    Temat postu:

a co moze motywowac?? to ze wiem gdy zdam kolejna sesje bede dalej z tak zacnymi ludzmi!! eheh nie no zartuje sobie(ale na bank cos w tym tazke jest). chec dostania dobrej pracy, poradzenia sobie w zyciu!! chec aby isc co raz wyzej i wyzej!! teraz nawet magisterka to malo, wiec ja chce isc jeszcze dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SaRa
VI Leser podrywacz



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: III rok TuRyStYkA

PostWysłany: Czw 15:55, 07 Gru 2006    Temat postu:

Motywacja jest dobra Smile szkoda ze ja ją stracilam......... i to teraz kiedy droga do celu jest taka krótka....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropek
VII Kanciarz kolokwiowy



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Magister Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu/ PWSZ Logistyka rok1

PostWysłany: Czw 17:10, 07 Gru 2006    Temat postu:

Czy sądzicie, że po skończeniu studiów z papierkiem licencjata, co osiągniecie?
Wiem, że bardzo wielu pracodawców uważa, że papierek licencjata można sobie wsadzić tam gdzie światło nie dochodzi, bo to nie są studia, tylko jakieś dopełnienie szkoły średniej. Ja bym napisał zbiorowe podanie do Pana Rektora o jak najszybsze uruchmienie studiów mgr. Z tego co wiem to na PWSZ są takie zamiary, aby w bardzo bliskiej przyszłości uruchomić taką procedurę, czyli dwu stopniowe studia mgr. Ale co będzie to czas pokaże. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabel
Emerytowany Diabeł



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła;)

PostWysłany: Czw 17:53, 07 Gru 2006    Temat postu:

Licencjat w dzisiejszej dobie niewiele znaczy to fakt trzeba kształcić się dalej Ale jeżeli chodzi o uruchomienie na PWSZcie drugiego stopnia studiów ja jestem przeciwnikiem akurat możecie mnei spalić teraz na stosie nic mnei to nei obchodzi jestem na NIE dlaczego?? Bo uważam ze jak już kończyć magisterke to na poządnej państwowej uczelni o wysokiej renomie bo pracodawcy nei patrzą w dzisiajeszej dobie na to czy mamy mgr tylko gdzie go skończyliśmy i ja np bym się załamał jak bym musiał tu studiować kolejne 2 lata i na koniec miałbym napisane PWSZ Wałbrzych pracodawca odrazu by mnei zapytał gdzie to wogóle jest???
Uważam ze studia drógiego stopnia lepiej kończyć na bardzej uznanych uczelniach w Polsce
Jasne ktoś moze powiedzieć ja nie mam tyle kasy na to zeby studiować gdzieś tam w Polsce i wole skończyć jakotakiego mgr tu w Wałbrzychu ok nie ma problemu życze poprostu powodzenia w szukaniu dobrej pracy nie mówie ogóleni pracy bo te osoby napewno znajdą jakaś prace no właśnei jakąś;]
A zeby nei odbiec od tematu to powiem tyle ze moją motywacją do nauki jest to ze pójde po licencjacie na jakas pozadną renomowaną uczelnie w polsce i tam skończe drugi stopień
Pozdro from hell
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suschi20
MODEratoR / CAMEratoR



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: administracja II rok IV grupa

PostWysłany: Czw 22:45, 07 Gru 2006    Temat postu:

kropek-a kto mowi ze chce skonczyc na 3-letnich. a pfffff chyba to jest oczywsiste ze kazdy pojdzie potem na uzupelniajace!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PWSZ AS w Walbrzychu Strona Główna -> Off topic - Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin