 |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Dorian Gray
MODErator
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: absolwent, UJ
|
 Wysłany: Nie 13:42, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Bjork - Homogenic.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
PlayR
AdministratoR / CAMEratoR
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: FP III - gr B (czasami)
|
| Wysłany: Nie 23:05, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Piękne 2 sety
Armin Van Buuren - A State Of Trance Yearmix 2007
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NiG
EXMoD in Da' HoUsE
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych B.K. Absolwent TiR / specjalność uzdrowiskowa / Student USM UE w Jeleniej Górze (GRiT)
|
| Wysłany: Sob 13:46, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nowa płyta -> Vavamuffin - Inadibusu - 2007
Polecam ! Kawałek "Natasha from Rush'ya" powala :)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Frozen_Shade
VII Kanciarz kolokwiowy
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Absolwent FA
|
| Wysłany: Sob 22:36, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nowa EPka Noon'a 'Pewne Sekwencje'. Brak mi slow, jestem pod wielkim wrazeniem, szczegolnie rozwala kawalek 'Esiane' - genialny bit, swietny sample, imo spokojnie najlepszy track Noon'a ever.
edit: dorzucam linka do 'esiane' - [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Frozen_Shade dnia Sob 23:22, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kryniu
III Doświadczony kociak
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Filologia polska - I rok
|
| Wysłany: Śro 0:57, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Iron Maiden - Dance of Death
Dość kontrowersyjna to opinia, ale moim (nie)skromnym zdaniem to najlepsza płyta "ironów". Album będący wynikiem "ochłonięcia" zespołu po powrocie doń Bruce'a Dickinsona, posiadający specyficzny, lekko średniowieczny (może to dziwne, ale takie mam odczucie :D ) klimat. Właściwie jedynymi jej mankamentami są paskudna okładka (sam koncept nie jest zły, postać Eddiego też trzyma poziom, ale reszta to wręcz koszmar), dwa singlowe utwory: "Wildest dreams" i "Rainmaker" oraz zupełnie zbędna moim zdaniem akustyczna ballada "Journeyman", która może na koncertach wypada (a raczej wypadała) dobrze, ale do tej płyty mi jakoś niespecjalnie pasuje. Ale ja się nie znam...;)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News |
