Robertos - Widziałem anioła 2 (oddzielając marzenia od plew)

PlayR

Mówcie co chcecie ale wątek ten stał się najpopularniejszym w tym dziale. Mówi się że sukcesem twórcy jest przyciągnąć uwagę i zmusić odbiorcę do refleksji, dyskusji. W tym przypadku się udało. A sam tekst? Nie w mój gust. Za dużo symboliki i przesiąknięte poezją. Wolę czystą prozę.

monk

Nie oceniałbym Robertosa tak ostro za to opowiadanie, ani zbyt pochopnych wniosków nie wysnuwał. Każdy ma prawo do wyrażania świata w taki sposób jak go postrzega. A, że Robertos ma akurat taką wizje to już jego sprawa. Chba nie ma nic złego w dzieleniu się swoją twórczością z innymi Smile

EdytkaN

gwiazda mi teraz wysyła privy wielce oburzona, że porównuję twórczość robertosa do twórczości wielkich poetów i sie popisuje wiedzą a polskiego a przecież "EdytkaNa:
Czemu sugerujesz że R. powinien zrezygnować z posługiwania się symbolami religijnymi? Baczyński, Twardowski, Nowosielski, Białoszewski i wielu innych twórców się nimi posługiwało!" to wcale nie jest porównanie twórczości! oj niby filologia polska a jednak braki duże :) już się nie odzywam bo każdy zaczepy szuka

[No, już widzę utarczki konkretne, łącznie z ujawnianiem prywatnej korespondencji (bo tak traktuje się PW - PRYWATNA wiadomość) i wytykaniem, kto lepiej "zna się" na języku polskim i literaturze. Dobra. Kolejny tego typu wpis, komentarz - wątek zostaje zamknięty i nici z komentowania. - D.G.]